28.05.2018
Cenna wygrana z Canarinhos (2003)W niedzielę 27 maja trampkarze starsi podejmowali na własnym boisku rywali ze Skórzewa. Na boisku Canarinhos padł remis 0:0 co zapowiadało zaciętą walkę w meczu w Środzie. Tak faktycznie było- do ostatniej minuty oba zespoły walczyły o pełną pulę.
Pierwszą połowę o wiele lepiej rozpoczęli nasi piłkarze, którzy bardzo agresywnie zaatakowali przeciwników i stworzyli sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. Wykorzystali tylko jedną, a uczynił to M. Scholz, który precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał bramkarza gości. Przeciwnicy właściwie przez całe spotkanie nie zagrozili naszej bramce, bo miejscowi bardzo dobrze bronili i nie dali ani razu się zaskoczyć. Tylko swojej nieskuteczności Średzianie zawdzięczają nerwową końcówkę spotkanie, ale na szczęście bramka zdobyta przez Marcela dała im ostatecznie upragnione trzy punkty.
W czwartek czeka ich bardzo trudny wyjazd do Akademii Reissa. Młodzi Poloniści muszą zaprezentować lepszą skuteczność jak dotychczas, bo w innym przypadku trudno będzie marzyć o jakichkolwiek punktach.
Z Canarinhos zagrali: M. Garstkiewicz, O. Jeziorski, S. Łopatka, W. Piotrowski, M. Pięta, J. Szymczak, W. Moroz, K. Maślanka, I. Motyl, A. Cukrowski, K. Cyka, M. Scholz, S. Kornaszewski, E. Radziejewski, F. Półrolniczak, M. Kania.
Najnowsze aktualności
-
08.09.2009
III runda Pucharu Polski
Rusza trzecia runda Pucharu Polski na szczeblu okręgu. Do rozgrywek dołączają już drużyny z klasy okręgowej, z którymi mierzyliśmy się w zeszłym sezonie.
-
07.09.2009
Pierwszy oficjalny mecz orlików
W niedzielę 06.09.2009 o godz. 10.00 w Gnieźnie swój pierwszy ligowy mecz w życiu rozegrali nasi najmłodsi piłkarze. Chłopcy urodzenie w latach 2000/ 2001 spisali się doskonale pokonując swoich rówieśników z Mieszka Gniezno 3:0.
-
07.09.2009
Miłe złego początki
W sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.
