02.09.2017
Bramkowy remis z ElanąW meczu ligowym piłakrze Polonii Środa zremisowali na własnym boisku z Elaną Toruń 1:1 (0:0). Bramkę dla Polonii zdobył w 59 minucie z rzutu karnego Krzysztof Bartoszak. Wyrównał w 75 minucie Aleksander Tomaszewski.
W kolejnym spotkaniu ligowym piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku lidera rozgrywek Elanę Toruń. Od samego początku mecz toczony był w szybkim tempie a obydwa zespołu starały się stwarzać zagrożenie pod bramką rywali. W 4 minucie po dalekim wyrzucie z autu Adama Gajdy piłkę głową w polu karnym przedłuża Przemek Otuszewski, ale strzał z ostrego kąta Jakuba Solarka przelatuje nad poprzeczką bramki rywali. W 13 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę głową uderzał Maciej Mysiak, ale na nasze szczęście trafiła ona tylko w słupek bramki strzeżonej przez Karola Szymańskiego. Piętnaście minut później po dośrodkowaniu Jakub Gwita z piłką minął się bramkarz Elany, ale żaden z polonistów w porę nie dopadł do bezpańskiej futbolówki i obrońcy z Torunia zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Jeszcze przed przerwą Polonię na prowadzenie mógł wyprowadzić Przemek Otuszewski, ale jego próba uderzenie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mateusza Roszaka była nieskuteczna. Ostatecznie zatem pierwsza część spotkania kończy się bezbrakowym remisem.
Po zmianie stron spotkanie mogło się fantastycznie ułożyć dla gości z Torunia. Już w 47 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Patryka Urbańskiego głową uderzał Patryk Aleksandrowicz a piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki Karola Szymańskiego. Dziesięć minut później w zamieszaniu w polu karnym jeden z obrońców Elany zagrywa piłkę ręką w polu karnym i sędzia dyktuje jedenastkę dla naszego zespołu. Do piłki podchodzi Krzysztof Bartoszak i pewnym strzałem umieszcza piłkę w bramce. W 68 minucie na bramkę Elany kolejno uderzali Mateusz Molewski, Krzysztof Bartoszak i Oskar Kozłowski, ale za każdym razem lepszy był bramkarz Elany i cały czas utrzymywało się jednobramkowe prowadzenie naszego zespołu. Siedem minut później było jednak już 1:1. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Maciej Mysiak a piłkę do bramki strzałem głową skierował Aleksander Tomaszewski. Mimo prób z obu stron do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie Polonia remisuje z Elaną 1:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Szymański – Ngamayama, Otuszewski, Gwit, Kozłowski, Jurga, Roszak (82` Pińczuk), Gajda (87` Buczma) Molewski (82` Barabasz), Bartoszak, Solarek (69` Białożyt).
Elana wystąpiła w składzie: Poloczek – Górka (46` Urbański), Lenartowski (46` Kopcińki), Uszalewski, Kraska (74` Kozłowski), Aleksandrowicz (67` Tomaszewski), Mysiak, Ciach, Stefanowicz, Kryszak, Będzieszak.
Żółte kartki: Molewski – Aleksandrowicz, Kryszak
Widzów: 500 osób
Najnowsze aktualności
-
29.09.2009
Zmiany przy wejściu na mecz z Lechią Kostrzyn
Klub Sportowy Polonia Środa uprzejmie informuje, że na mecz ligowy z Lechią Kostrzyn, który odbędzie się w sobotę 3 października br. zmienia zasady wstępu kibiców na stadion.
-
29.09.2009
Pucharowe mecze Polonii
W najbliższą środę o godzinie 16.30 nasz II zespół podejmie u siebie IV- ligowca z Lubonia, tamtejszy FC. Z kolei mecz pierwszej drużyny został przełożony na następny wtorek 6 października na godz. 16.15.
-
28.09.2009
2675 dni czekaliśmy... i się doczekaliśmy
Niesamowita walka i ambicja polonistów w niedzielnym meczu z Gromem, a także korzystne wyniki pozostałych spotkań spowodowały, że Polonia po 87 miesiącach wraca na fotel lidera IV ligi.
-
28.09.2009
Polonia II na fotelu lidera
Zespół Polonii II prowadzony przez trenera Jacka Nowaczyka miniony weekend może również zaliczyć do bardzo udanych. W sobotnie popołudnie zawodnicy jechali do Łopuchowa na spotkanie z liderem rozgrywek A- klasy. Dobra i skuteczna gra polonistów zostałą okraszona nie tylko okazałym zwycięstwem, ale również pozycją lidera tabeli po 6 kolejkach.
-
28.09.2009
Ostro i bez gry Fair Play w Jarocinie
Zespół juniorów starszych w ramach 8 kolejki spotkań w Wielkopolskiej Lidze w dniu 26 września rozegrał mecz z Jarotą w Jarocinie. Po bardzo brzydkim, nerwowym spotkaniu gospodarze wygrali 3:0, pokazując jednak że obce są im zasady „FAIR PLAY” panujące w piłce.