29.04.2023
Bolesna porażka z KPW ostatnią sobotę kwietnia piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalem średzkiego zespołu był KP Starogard Gdański.
Od samego początku zespół Polonii Środa został przez rywala zepchnięty do defensywy. KP Starogard od pierwszych minut ruszył do ataków chcąc sobie ten mecz szybko ustawić. Już w 8 minucie po źle wprowadzonej z autu piłce po stronie średzkiego zespołu ta znalazła się pod nogami Kornela Przyborowskiego który mimo asysty Piotra Wujca pokonał wychodzącego z bramki Przemysława Frąckowiaka i goście objęli prowadzenie. Po stracie bramki poloniści chcieli szybko odrobić straty. Swoje sytuacje miał dwukrotnie Jędrzej Drame ale za każdym razem średzki napastnik przegrywał pojedynki z bramkarzem rywali. W 21 minucie po zagraniu ręką we własnym polu karnym jednego z obrońców Polonii Środa sędzia podyktował rzut karny dla zespołu KP Starogard. Do piłki podszedł Janusz Surdykowski i pewnym strzałem pokonał Przemysława Frąckowiaka. Poloniści znaleźli się w trudnym położeniu. Ale już trzy minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bartosza Bartkowiaka piłkę do bramki strzałem głową skierował Jędrzej Drame i poloniści złapali kontakt. W 39 minucie powinien być remis. Tym razem ręką we własnym polu karnym zagrał jeden z obrońców KP Starogard i mieliśmy jedenastkę dla średzkiego zespołu. Do piłki podszedł Bartosz Bartkowiak ale jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce i cały czas różnicą jednej bramki prowadził zespół gości. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza część spotkania.
Po przerwie nie oglądaliśmy już tak ciekawego meczu. Poloniści starali się doprowadzić do wyrównania ale praktycznie przez całe 45 minut nie stworzyli sobie stuprocentowej sytuacji. Były co prawda strzały czy to Piotra Skrobosińskiego, Kevina Durueke czy Bartosza Bartkowiaka ale nie były to uderzenia które mogły zaskoczyć strzegącego bramki KPS-u Hieronima Zocha. W końcówce meczu pod bramką rywali gościł nawet Przemysław Frąckowiak ale nie przyniosło to efektu w postaci wyrównującej bramki. Po końcowym gwizdku to zespół ze Starogardu mógł się cieszyć z kompletu punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Skrobosiński (85` Pryimak), Żerkowski, Walczak (73` Kluczyński), Durueke (61` Witkowski), Milachowski (61` Prałat), Nowak, Giełda, Bartkowiak, Drame.
KP Starogard wystąpił w składzie: Zoch – Remisz, Mączyński, Przyborowski (65` Kapica), Górski, Kleinschmidt, Manuszewski, Łysiak, Surdykowski, Ciechanowski, Moskiewicz (83` Szpucha).
Żółte kartki: Wujec, Kluczyński – Przyborowski
Bramki: Drame (24`) – Przyborowski (8`), Surdykowski (21`)
Najnowsze aktualności
-
Ostatni weekend października okazał się być szczęśliwy dla zespołów Polonii walczących o awans do Lig Wojewódzkich. Trampkarze młodsi pewnie wygrali z wiceliderem tabeli Avią Kamionki 6:1 (5:0), czym zapewnili sobie awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy w Wielkopolsce! W tym samym czasie swój mecz rozgrywali młodzicy młodsi, którzy na swoim boisku pokonali dotychczasowego lidera UKS Śrem 5:1 (1:0). Poloniści mają lepszy bilans bezpośrednich meczów, a zwycięstwa w kolejnych meczach zapewnią im awans bez oglądania się na inne wyniki!
Swój pierwszy punkt w rozgrywkach zdobyły juniorki Polonii Środa Wielkopolska, które niespodziewanie wywalczyły punkt w wyjazdowym meczu z AZS UAM Poznań. Warto dodać, że nasze zawodniczki przegrywały już 1:3, a mimo to zdołały wyszarpać punkt!
-
W sobotę 29 października piłkarze Polonii Środa w kolejnym meczu ligowym zmierzyli się z zespołem Błękitnych Stargard. Było to drugie wyjazdowe spotkanie naszego zespołu z rzędu. Będący na fali średzki zespół był faworytem tego pojedynku. Poloniści wygrali cztery ligowe spotkania z rzędu i znaleźli się w ścisłej czołówce ligowej tabeli.