03.05.2016
Bolesna porażka w Baranowie (2004)Na sobotę 30 kwietnia zaplanowana została 6 kolejka w grupie mistrzowskiej młodzika młodszego. Ten dzień na pewno długo zostanie w pamięci naszych zawodników.
Spotkanie z Akademią Reissa Poznań miało być walką o drugie miejsce i choć jesteśmy dopiero na półmetku rozgrywek w tej grupie to sytuacja w tabeli zaczyna się powoli klarować. Między dwoma zainteresowanymi drużynami był jeden punkt różnicy. Dotychczas oba zespoły miały na swoim koncie po 4 zwycięstwa i nasz zespół miał jedną porażkę a AR Poznań zamiast przegranej remis. Patrząc również na wyniki gospodarzy z innymi zespołami można było przypuszczać że to spotkanie będzie wyrównane i bardzo emocjonujące. W ten słoneczny dzień warunki do gry były bardzo dobre. Niestety ale początek spotkania to bardzo ospała postawa naszych zawodników. Już w 30 sekundzie meczu Akademia Reissa wyszła na prowadzenie po wcale niegroźnej akcji, praktycznie bez udziału naszych obrońców i pomocników. Ten stracony gol nic nie wniósł pozytywnego do gry naszego zespołu. Wydawać się mogło że gdy zawodnicy dostali na początku tak mocnego kopa ruszą do ataku, ale sytuacja wyglądało zupełnie inaczej. Poloniści nie mogli wyprowadzić żadnej akcji z własnej połowy. Akademia Reissa zepchnęła nasz zespół pod pole karne. Druga bramka padła w 14 minucie po rzucie rożnym, kiedy to po dośrodkowaniu piłki pięknym uderzeniem głową popisał się zawodnik Akademii, który wygrał pojedynek główkowy z wyższym od siebie obrońcom. Zabrakło też komunikacji na linii bramkarz- obrońcy. Nasz zespół nie miał pomysłu jak zaskoczyć w ten dzień bardzo dobrze grający zespół gospodarzy. Sporadycznie długie piłki były zagrywane na naszych szybkich skrzydłowych ale i tutaj nie szło w pojedynkę jeden na jeden z przeciwnikiem. Środek boiska zupełnie opanowany był przez zawodników AR poloniści zupełnie niepotrzebnie cofali się głęboko dając dużo miejsca na rozgrywanie piłki rywalowi. Gospodarze oddali mnóstwo strzałów piłka kilka razy centymetry mijała naszą bramkę. Poloniści w przeciągu całej połowy oddali jeden słaby celny strzał Adama Krotofila i raz w dobrej sytuacji znalazł się Filip Łasocha, któremu piłka spadła pod nogi, lecz nic z tego nie wynikło gdyż nasz zawodnik zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. Do przerwy zasłużenie prowadzili gospodarze 2-0.
W przerwie w szatni zawodnicy długo rozmawiali z trenerem chcąc poprawić swoją grę. Niestety mimo mobilizacji widać było brak zaangażowania i wiarę w końcowy sukces. Dodatkowo w głowach wszystkich zawodników tkwił brak obecności Roberta Rubacha, który ze względów zdrowotnych nie zagra już prawdopodobnie do końca sezonu. A jest to zawodnik bez którego zespół nie potrafi grać na swoim poziomie co widać było i w tym meczu. Druga połowa zaczęła się od ataków gospodarzy, którzy od linii obrony budowali swoje akcje a nasi zawodnicy mogli tylko temu się przyglądać. Kolejne trafienia były kwestią czasu i tak kolejno w 34, 35 oraz 40 minucie gospodarze zdobyli kolejne trzy bramki wszystkie wyglądały tak samo czyli wyciągnięcie naszych zawodników w głąb pola i zadanie ciosu. Praktycznie bramkarz AR był bez pracy na palcach jednej ręki można było wyliczyć jego kontakty z piłką. Natomiast nasz bramkarz miał ręce pełne roboty i pomimo że skapitulował pięć razy kilka razy miał wiele szczęście i kilka sytuacji też wybronił. Ogólnie nasz zespół nie miał środka w tym meczu a linia obrony była „dziurawa” gospodarzom bardzo łatwo przychodziło wygrywanie pojedynków jeden na jeden z piłką. Krótko mówiąc poloniści powinni się cieszyć, że to spotkanie nie zakończyło się dwucyfrowym wynikiem a tylko 5-0. Porażka ta boli, ale jest to przykład że grając na takim poziomie (grupa mistrzowska) też zdarzają się chwile słabości i niepowodzenia z których trzeba szybko wyciągnąć wnioski. Teraz zawodnicy z trenerem muszą szybko skorygować błędy z tego spotkania aby w następnym przełamać się i zagrać na swoim poziomie. W najbliższą sobotę do Środy zawita kolejna Akademia Piłkarska z Poznania. O godzinie 14:30 poloniści zagrają na naszych obiektach z Akademią Piłkarską Dębiec Poznań, która w tabeli jest tuż za nami. Trener i zawodnicy dziękują kibicom, którzy byli z zespołem do końca na dobre i złe i wspierali zespół w trudnych chwilach
W Baranowie zagrali: S. Ciesielski, W. Stępień, D. Budziński, J. Szymczak, D. Boniecki, J. Lammel, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil, M. Janiszewski, J. Walczak, M. Kaczmarek, N. Dymski, K. Kaźmierczak, F. Łuczak
Najnowsze aktualności
-
02.07.2025
Podsumowanie wiosny 2025: młodzicy (2012/2013)
Podsumowanie rundy wiosennej sezonu 2024/2025 drużyn reprezentujących akademię KS Polonia w rozgrywkach kategorii młodzik.
-
02.07.2025
Podsumowanie wiosny 2025: trampkarze (2010/2011)
Podsumowanie rundy wiosennej sezonu 2024/2025 drużyn reprezentujących akademię KS Polonia w rozgrywkach kategorii trampkarz.
-
01.07.2025
Podsumowanie wiosny 2025: juniorzy (2008/2009)
Zarówno Polonia 2008 jak i Polonia 2009 dobrze spisywały się w rundzie wiosennej. Obie drużyny zakończyły zmagania w 1. ligach wojewódzkich na drugim miejscu. Chłopacy z rocznika 2008 przegrali tylko jeden mecz, a w tabeli wyprzedziła ich jedynie Warta Poznań, z kolei zespół rocznika 2009 przegrał dwa mecze i zakończył rozgrywki pięć punktów za Górnikiem Konin. Obie drużyny połączonymi siłami reprezentowały Klub i Wielkopolski ZPN w Mistrzostwach Polski U-17 w futsalu i osiągnęły niebywały sukces! Polonia prowadzona przez Jakuba Budycha i Pawła Hoefta zajęła trzecie miejsce! Nasz zespół na drodze po brązowy medal pokonał takie futsalowe potęgi jak Rekord Bielsko-Biała i Constract Lubawa.
-
24.06.2025
Polonia dziesiąta w Arka Gdynia Summer Cup (2015)
Polonia 2015 w weekend 21-22 czerwca wzięła udział w turnieju piłkarskim Arka Gdynia Summer Cup, podczas którego miała okazję rywalizacji z zespołami z Pomorza, a także z Litwy i Anglii. Podopieczni Michała Furmańczyka i Marcina Duchały podczas turnieju rozegrali dziesięć meczów, wygrali pięć z nich i zakończyli rywalizację na 10. miejscu wśród piętnastu zespołów. Był to dla naszej drużyny czas dobrej zabawy i zbierania cennego doświadczenia!
-
23.06.2025
Domowa porażka na zakończenie (2010)
W domowym meczu kończącym sezon 2024/2025 Polonia 2010 III przegrała na boisku CTP z Błękitnymi Owińska 2:8 (1:3). Bramki dla Polonii strzelali Kamil Zenker i Dawid Buczma. Zespół prowadzony przez Kornela Ladrowskiego zakończył sezon na 7. miejscu w ligowej tabeli i w następnym będzie rywalizował w rozgrywkach 2. ligi okręgowej.
-
23.06.2025
Polonia awansowała do 1. ligi wojewódzkiej! (2013)
W ostatniej kolejce 2. ligi wojewódzkiej Polonia 2013 rozgromiła SKP Słupca na płycie głównej stadionu CSiR i zameldowała się z przytupem w 1. lidze wojewódzkiej! Zespół początkowo prowadzony przez Dawida Nitkę i Bartosza Tomaszewskiego, a obecnie przez Bartosza Kadrzyńskiego i Jędrzeja Kujawę "łeb w łeb" walczył z Polonią 1912 Leszno do ostatniej kolejki, ale ostatecznie do nasz zespół mógł cieszyć się z upragnionego awansu.
-
23.06.2025
Trampkarze zakończyli zwycięstwem (2011)
Wyjazdowym zwycięstwem sezon zakończyła Polonia 2011 II, która wygrała 4:1 (2:0) z zespołem Lecha Poznań/Luboń. Bramki dla Polonii strzelali Oskar Różewicz, Wojciech Śnitko - dwie oraz Marcel Łuczak. Drużyna Mateusza Zawalskiego i Adriana Wojtysiaka zakończyła sezon na 5. miejscu w sezonie 2025/2026 będzie rywalizować w 2. lidze okręgowej.
-
23.06.2025
Zakończenie na szóstkę (2010)
Na szóstkę spisała się Polonia 2010 w Koninie, ale i w całej rundzie wiosennej. Nasz zespół doskonale spisał się w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej C1 nie przegrywając żadnego meczu i zwieńczył to zwycięstwem 6:0 (2:0) z Górnikiem Konin. Polonia pewnie wygrała rozgrywki z przewagą dwunastu punktów nad wicemistrzem - GES-em Poznań.