24.11.2009
Bilans trampkarzy I po rundzie jesiennejNajbardziej emocjonujące pojedynki w jesiennych rozgrywkach młodzieżowych stoczyli podopieczni trenera Waldka Grześkowiaka- chłopcy urodzeni w roku 1996 i 1997.
Drużyna rozgrywała mecze w najsilniejszej grupie (w tej kategorii wiekowej), w której spotkały się 3 drużyny z ubiegłorocznej grupy mistrzowskiej, jedna słabsza- Mieszko Gniezno i Polonia, której w zeszłym roku zabrakło niewiele do awansu.
W tej wyrównanej i najmocniejszej grupie chłopcy zaprezentowali się dobrze i tylko brak szczęścia, a także przewlekła choroba i długotrwała kontuzja dwóch podstawowych zawodników uniemożliwiły drużynie awans do grupy mistrzowskiej.
Łącznie trampkarze I rozegrali 8 spotkań. Wygrali cztery, raz zremisowali i trzykrotnie przegrali, co dało im 13 punktów i trzecie miejsce w tabeli. Do awansu zabrakło niewiele- zaledwie 2 oczek. Chłopacy strzelili 22 bramki, co daje niezłą średnią 2,5 trafienia w każdym spotkaniu. Stracili 13 (średnia 1,6 na mecz).
Najlepszym strzelcem w drużynie trenera Waldemara Grześkowiaka okazał się A. Olczyk- 7 goli. Pozostałe bramki strzelili: K. Olczyk-5, M. Malusiak- 3, G. Filipiak- 2, M. Polody- 2, B. Nowak, M. Szkudlarek, J. Filipiak.
Najwięcej minut na boisku spędzili: B. Borowiak (br.), K. Witucki (o), P. Kudła (o), B. Nowak (p), G. Filipiak (p), M. Polody (p).
Na duże słowa uznania zasługuje postawa poza meczowa młodych polonistów. Przez całą jesień chłopacy trenowali bardzo ambitnie i systemtatycznie, o czym świadczy ich frekwencja na treningach, sięgająca 94%.
Mimo braku awansu, ich zaangażowanie, dyscyplina i poświęcenie dobrze rokują na przyszłość. Przecież nie tylko w grupie mistrzowskiej można prawidłowo się rozwijać, co jest dla chłopców jak i dla klubu najważniejsze.
Najnowsze aktualności
-
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.