29.10.2023
Bez punktów z ZawisząW ostatnią październikową sobotę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska w kolejnym spotkaniu ligowym podejmowali na własnym boisku Zawiszę Bydgoszcz. Spotkanie trzeciej z czwartą ekipą poprzedniego sezonu zapowiadało się bardzo emocjonująco.
Mecz źle się rozpoczął dla średzkiej ekipy. Już w 6 minucie Adam Paliwoda zagrał piłkę do boku do Krystiana Sanockiego a były zawodnik poznańskiego Lecha wpadł z nią w pole karne, oszukał Damiana Buczmę i strzałem z ostrego kąta pokonał Przemysława Frąckowiaka. Chwilę później rywale byli bliscy podwyższenia swojego prowadzenia ale uderzenie Michała Graczyka po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Macieja Koziary przeleciało wysoko nad poprzeczką. Poloniści w pierwszych fragmentach tego spotkania dali się stłamsić rywalom i praktycznie skupili się tylko na bronieniu dostępu do własnej bramki. Dopiero po około pół godziny gry średzka ekipa zaczęła grać odważniej i częściej gościli pod bramką Mateusza Oczkowskiego. W 35 minucie swój zespół fantastyczną interwencją uratował Przemysław Frąckowiak który w ofiarny sposób wybił piłkę z własnej linii bramkowej. W 45 minucie powinniśmy mieć wynik 1:1. Po uderzeniu sprzed pola karnego Mikołaja Stangela piłka ugrzęzła w nogach obrońców Zawiszy i nieoczekiwanie znalazła się w posiadaniu Dawida Bałdygi. Napastnik Polonii Środa będąc na wprost przed Mateuszem Oczkowskim uderzył jednak w taki sposób że bramkarz Zawiszy zdołał ten strzał obronić i utrzymać swój zespół na prowadzeniu. Chwilę później zakończyła się pierwsza część tego spotkania.
Po zmianie stron poloniści szybko nadziali się na groźny kontratak rywali po którym przegrywali już 0:2. Autorem trafienia był Jakub Bojas który wykorzystał podanie od Krystiana Sanockiego i pewnym strzałem umieścił piłkę w średzkiej bramce. W 57 minucie Kevin Durueke zagrał prostopadłą piłkę do Mikołaja Stangela a ten wpadł w pole karne rywali i huknął jak z armaty ale piłka zatrzymała się na poprzeczce bydgoskiej bramki. Trener Paweł Kutynia z biegiem tego meczu dokonywał kolejnych zmian w swoim zespole ale nie zmieniło to obrazu gry. Poloniści d końca walczyli choć o honorową bramkę ale Zawisza skutecznie się bronił. Ostatecznie spotkanie zakończyło się dwubramkową wygraną bydgoskiego zespołu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Skrobosiński, Walczak, Buczma, Budych (59` Drame), Kluczyński (59` Łasocha), Wódecki (69` Milachowski), Stangel, Durueke, Siedlecki, Bałdyga.
Zawisza Bydgoszcz wystąpił w składzie: Oczkowski – Sławek, Maciejewski, Paliwoda, Sobieralski, Sanocki, Bojas, Nowak, Kona, Koziara, Graczyk.
Żółte kartki: Stangel, Durueke – Bojas, Koziara, Graczyk, Sławek, Jaskuła
Bramki: Sanocki (6`), Bojas (47`)
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 utrzymuje świetną formę i w 14. kolejce odnotowała czternasty mecz bez porażki w rundzie jesiennej. Na własnym boisku Poloniści wygrali 3:0 z Orkanem Chorzemin po jednej bramce Marcina Bartkowiaka i dwóch golach Jeremiego Sójki. Nasz zespół prowadzi w tabeli pięć punktów przed Polonią 1912 Leszno, która ma jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie. Do końca rozgrywek pozostały dwie kolejki. Drugi zespół w meczu 1. ligi okręgowej przegrał 4:6 z LPFA Poznań/Gniezno.
-
Miniona sobota była słodko-gorzka dla Polonii 2011. Poloniści najpierw w meczu 1. ligi okręgowej przegrywali do przerwy 0:3 z Avią Kamionki, ale po przerwie zdołali odwrócić losy meczu i wygrali. Popołudniu w meczu 1. ligi wojewódzkiej Poloniści nie mieli już powodów do radości. Poznańska Trzynastka prezentowała tego dnia lepszą formę i pokonała nasz zespół 5:1.
-
Zespół trampkarzy (rocznik 2010) dzięki remisowi w niedzielnym starciu z Victorią Września zapewnili sobie zwycięstwo w rundzie jesiennej 1. ligi wojewódzkiej C1. Jedyną bramkę dla Polonii w 80. minucie z rzutu karnego strzelił Nikodem Odwrot. Nasz zespół ma sześć punktów przewagi nad drugą w tabeli Victorią, a do rozegrania została już tylko jedna kolejka.
-
Polonia 2008 w niedzielę wygrała bardzo ważny mecz, dzięki czemu wrócili na fotel lidera 1. ligi wojewódzkiej B1. Poloniści wygrali 2:1 (1:0) po golach Patryka Karczewskiego i Antoniego Storozuma. W tabeli jest jednak bardzo ciasno, bo nasz zespół jedynie o punkt wyprzedza KKS 1925 Kalisz i GES Poznań, o dwa punkty AP Reissa Poznań, o trzy punkty Górnika Konin, a o cztery punkty Wartę Poznań. Do rozegrania zostały dwie kolejki, a w nich rywalami Polonii będą... Warta i GES.