01.04.2019
Bez punktów z Owińskami (2008)W sobotę 30 marca zespół orlików starszych podejmował na własnym boisku Błękitnych Owińska.
Orlicy rozpoczęli to spotkanie od mocnego pressingu na rywalu, czego efektem była szybko zdobyta bramka przez Huberta Kujawę, który po świetnej dwójkowej akcji z Aleksandrem Krause rozmontowali defensywę rywali. Po kilku minutach, świetną prostopadłą piłką do Adama Pawlaczyka popisał się Adam Nowak, a ten nie myśląc długo oddał mocne uderzenie po długim słupku i mogliśmy się cieszyć z dwubramkowego prowadzenia. Przed końcem pierwszej połowy wyśmienitą sytuację miał Aleksander Krause, ale na nasze nieszczęście trafił słupek.
Druga połowa również rozpoczęła się od świetnej sytuacji dla nas, jednak bramkarz gości tym razem świetnie się zachował skracając kat i broniąc uderzenie Aleksa Krause. Sytuacja ta zemściła po kilku sekundach i Błękitni łapią kontakt. Po bramce dla przyjezdnych to oni osiągnęli lekka przewagę. Na 10 min do końca meczu przyjezdnym udało się zdobyć bramkę wyrównująca, po nieporozumieniu w obronie. Po bramce wyrównującej w nasze szeregi wkradła się nerwowość, wykorzystała to drużyna Błękitnych i zdobyła bramkę na 2:3, a zaraz na 2:4 czym zamknęła mecz.
Wielka szkoda, przegranego meczu, ponieważ gdybyśmy wykorzystali wszystkie sytuacje, przy wyniku 3:0 lub 4:0 na pewno trudniej byłoby złapać wiatr w żagle drużynie z Owińska a tak pozostaje wielki niedosyt, ponieważ gra naszego poziomu była na naprawdę dobrym poziomie.
Polonia wystąpiła w składzie: Mielcarek, Krause M, Kurpik, Pawlaczyk, Kujawa, Ratajczak, Krause A, Fert, Nowak, Śliwiński, Łopatka.
Najnowsze aktualności
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?