27.10.2024
Bez punktów z MeblorzemW niedzielne przedpołudnie zespół rezerw Polonii Środa podejmował na własnym boisku Meblorza Swarzędz w ramach spotkania V ligi grupa 2. Młodzi poloniści podrażnieni porażką w półfinale okręgowego Pucharu Polski przystąpili do meczu mocno zmobilizowani i z chęcią odniesienia wygranej.
Jednak od samego początku to Meblorz wypracował sobie przewagę spychając polonistów do defensywy. W 10 minucie po dośrodkowaniu w pole karne celnym strzałem popisał się Jan Głuchowski i było 0:1. Trzynaście minut później świetne podanie od Krystiana Antczaka wykorzystuje Tomasz Węcławek i goście prowadzili już 2:0. Ale poloniści na to trafienie odpowiedzieli niemal natychmiast. Jakub Goliński przejął piłkę w środku boiska i po indywidualnym rajdzie zagrał do Adama Krzosa który dopełnił formalności pakując piłkę do bramki mocnym strzałem tuż przy słupku. W 37 minucie mocno dośrodkowanie w pole karne dociera do Tomasza Węcławka który z bliska pakuje piłkę do średzkiej bramki. Jeszcze przed przerwą poloniści złapali z rywalem kontakt. Adam Krzos odebrał piłkę na środku boiska i popędził na bramkę rywali a będąc w sytuacji sam na sam pewnie pokonał bramkarza Meblorza. Wynikiem 2:3 dla gości zakończyło się pierwsze czterdzieści pięć minut meczu.
Po zmianie stron poloniści odważniej zaatakowali. Na bramkę Meblorza sunęły kolejne ataki ale przez długi czas nie udawało się skierować piłki do bramki w której stał były gracz Polonii Środa Patryk Guzikowski. W 74 minucie po uderzeniu z rzutu wolnego piłka trafiła w mur obrońców Polonii Środa a w polu karnym dopadł do niej Mikołaj Nowak i z bliska pokonał Jakuba Pawlaczyka. W samej końcówce spotkania goście ze Swarzędza dołożyli jeszcze jedno trafienie a na listę strzelców wpisał się Tobiasz Jarentowski który z bliska wpakował piłkę do średzkiej bramki. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie. Poloniści mimo usilnych starań musieli zejść z boiska pokonani.
Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Pawlaczyk – Motyl (72` Płonka), Pinczak, Krzos, Manicki (40` Popis), Goliński, Kledecki, Protaziuk (46` Szymczak), Wawroski, Majsner (46` Oboda), Cyka.
Żółte kartki: Goliński, Cyka, Kledecki - Knopik
Bramki: Krzos (24`), (45`) - Głuchowski (10`), Węcławek (23`), (37`), Nowak (74`), Jarentowski (89`)
Najnowsze aktualności
-
27.10.2020
Wrócić na zwycięską ścieżkę
W sobotę 31 października piłkarzy Polonii Środa czeka kolejne spotkanie ligowe. Tym razem nasz zespół zmierzy się w Wejherowie ze spadkowiczem z drugiej ligi – tamtejszym Gryfem.
-
26.10.2020
Ostatni turniej orliczek
W sobotę 24 października w Poznaniu orliczki U-11 rozegrały ostatni w tym roku turniej.
-
26.10.2020
Hokejowy wynik juniorów (2005)
W sobotę po dwu tygodniowej przerwie do gry wrócili juniorzy młodsi Polonii Środa z rocznika 2005. W kolejnym spotkaniu podopieczni Przemysława Łoniewskiego podejmowali u siebie zespół Victorii Wysogotowo.
-
26.10.2020
Udany turniej żaków (2013)
W sobotnie popołudnie piłkarze Polonii z rocznika 2013 wzięli udział w ostatnim, IV Turnieju Żaków Młodszych organizowanym przez Wielkopolski ZPN. Turniej ten rozgrywany był w Szczodrzykowie k. Kórnika i wzięło w nim udział 7 klubów, podzielonych na 14 zespołów. Gospodarzem turnieju był zespół Kotwicy Kórnik.
-
26.10.2020
Trzy punkty z Kórnika (2009)
W sobotę kolejny mecz ligowy rozegrali zawodnicy rocznika 2009. Tym razem przeciwnikiem naszego zespołu była Kotwica Kórnik.
-
26.10.2020
Porażka z Kanią Gostyń (2001/03)
W niedzielę 25.10.2020 o godz. 11.00. na boisku w Gostyniu drużyna juniora starszego rozegrała kolejne spotkanie o mistrzostwo Ligi Wojewódzkiej Juniora A1 z zespołem Kani Gostyń. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2-1. Bramkę dla Polonii strzelił Eryk Radziejewski.
-
26.10.2020
Polonistki mistrzyniami Wielkopolski
W niedzielę o godzinie 12.00 swoje zmagania na kolejnym turnieju w kategorii wiekowej U13 rozpoczęły nasze młode polonistki. To był już ostatni turniej z tego cyklu.
-
25.10.2020
Pogrom w Środzie Wlkp.
W niedzielne piękne jesienne popołudnie zespół Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie ligowe. Tym razem rywalem podopiecznych Krzysztofa Kapuścińskiego był trzeci w tabeli Świt Skolwin. Spotkanie ze względu na panujący stan epidemii w naszym kraju zostało rozegrane bez udziału publiczności. A szkoda bo naprawdę było na co popatrzeć.