03.06.2021
Bez punktów w StężycyW meczu 31 kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa mierzyli się w Stężycy z liderem rozgrywek – tamtejszym zespołem Raduni. Spotkanie od samego początku zapowiadało się na hit tej kolejki i na pewno nie zawiodło zgormadzonych na trybunach kibiców.
Polonia do tego spotkania przystąpiła osłabiona brakiem trzech podstawowych graczy. Nie było Luisa Henriqueza, Przemysława Brychlika i Piotra Wujca. Jeżeli dodać do tego jeszcze brak Jędrzeja Kujawy to straty po stronie naszego zespołu były naprawdę spore. Ale swoje problemy kadrowe miał też zespół Raduni. Próżno w ich kadrze było szukać Wojciecha Fadeckiego, Rafała Kosznika czy Sebastiana Deji. Cała trójka leczy urazy i nie była do dyspozycji swojego sztabu szkoleniowego.
Od samego początku Radunia rzuciła się zespół Polonii Środa chcąc szybko zdobyć bramkę. Polonia musiała się bronić i liczyć na kontrataki. Niestety w 16 minucie po dośrodkowaniu Wojciecha Wilczyńskiego strzałem głową Przemysława Frąckowiaka pokonał najlepszy strzelec Raduni Dawid Retlewski i gospodarze objęli prowadzenie. W 30 minucie mogło być 2:0 ale bramkarz Polonii Środa wygrał pojedynek sam na sam z Dawidem Cempą. Minutę później na uderzenie ze skraju pola karnego zdecydował się Bartosz Bartkowiak ale Kacper Tułowiecki zachował czujność i obronił ten strzał. W końcówce pierwszej części spotkania Polonia nieco przycisnęła ale ataki naszego zespołu zatrzymywały się na dobrze grającej defensywie naszych rywali. Ostatecznie na przerwę oba zespoły schodziły przy prowadzeniu Raduni 1:0.
Po zmianie stron Polonia ruszyła do ataku. Nasz zespół próbował odwrócić losy spotkania ale akcje Polonii kończyły się na dobrze dysponowanej defensywie rywali. W 57 minucie Radosław Stępień odebrał piłkę Szymonowi Zgardzie i idealnie w tempo zagrał ją do Dawida Retlewskiego. Ten w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem został przez niego sfaulowany i sędzia podyktował rzut karny dla rywali. Do piłki podszedł Radosław Stępień i pewnym strzałem zdobył drugą bramkę dla swojego zespołu. W 77 minucie było już 3:0. Ręką piłkę w polu karnym zagrał jeden z zawodników Polonii Środa i sędzia po raz drugi w tym meczu wskazał na wapno. Tym razem do piłki podszedł Jakub Letniowski ale i tym razem nasz bramkarz nie miał szans na obronę jedenastki. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie Polonia przegrała w Stężycy 3:0 (1:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Kozłowski (46` Chraplak), Skrobosiński, Borucki, Buczma (82` Ceglewski), Zgarda, Bartkowiak (46` Szynka), Sobkowiak (46` Biegański), Mandrysz, Nowak, Pawlak.
Radunia Stężyca wystąpiła w składzie: Tułowiecki – Wojowski (71` Sulewski), Stępień (79` Chmulak) ,Retlewski, Kopania, Murawski, Cempa (46` Burkhardt), Wilczyński, Letniowski, Miller (66` Szuprytowski), Szur.
Żółte kartki: Cempa, Miller, Burkhardt, Wilczyński – Pawlak, Frąckowiak, Zgarda, Mandrysz
Bramki: Retlewski (16`), Stępień (58`)(k), Letniowski (77`)(k)
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.