11.09.2022
Bez punktów w starciu z SWDW kolejnym meczu w I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku KS SWD Wodzisław Śląski.
Spotkanie odbywało się na płycie głównej Stadionu Średzkiego i od samego początku było toczone w dość szybkim tempie. Rywalki szybko wyszły na prowadzenie kiedy na uderzenie sprzed pola karnego na bramkę Julii Pareckiej zdecydowała się Patrycja Sarapata i piłka po poprzeczce wpadła do naszej bramki. Od 20 minuty polonistki musiały sobie radzić w tym spotkaniu w okrojonym składzie. Julia Dobroń faulowała w polu karnym zawodniczkę rywali za co otrzymała czerwoną kartkę a rywalki egzekwowały rzut karny. Do piłki podeszła Patrycja Sarapata ale jej uderzenie minęło średzką bramkę i nadal było 0:1 dla rywalek. Do końca pierwszej części spotkania mimo prób ze strony średzkiego zespołu wynik nie uległ już zmianie.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Polonii Środa która mimo gry w osłabieniu chciała doprowadzić do wyrównania. Niestety polonistki nadziały się na kontrę po której w polu karnym Julia Parecka faulowała rywalkę i mieliśmy drugi rzut karny w tym meczu dla SWD Wodzisław Śląski. Tym razem do piłki podeszła Roksana Gulec i pewnie wykorzystała swoją szansę wyprowadzając rywalki na dwubramkowe prowadzenie. Po tej bramce rywalki oddały nieco plac gry polonistkom ale piłkarki Polonii Środa nie potrafiły grając w osłabieniu przedrzeć się przez obronę SWD Wodzisław Śląski. Dodatkowo piłkarki z Wodzisławia Śląskiego w doliczonym czasie gry podwyższyły swoje prowadzenie wykorzystując nasz błąd w obronie a autorką trafienia była Judyta Brzychcy. Ostatecznie polonistki zeszły z boiska pokonane.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Parecka – Falkowska (46` Ratajczak), Drożak, Hyży, Połatyńska (71` Walczak), Szukalska (62` Nowicka), Wielińska (71` Sroczyńska), Nogalska, Nowak (46` Szewczyk), Wierzbińska, Dobroń.
SWD Wodzisław Śląski wystąpił w składzie: Rydlewska – Śmietana (75` Kozłowska), Kawulka (46` Raczyńska), Sarapata, Karwowska, Bujalska J., Krakowiak (46` Ocipinska), Błatoń, Bujalska M., Jendrzejczyk, Gulec (80` Brzychcy).
Żółte kartki: Parecka, Wierzbińska - Raczyńska
Czerwona kartka: Dobroń (20`)
Bramki: Sarapata (11`), Gulec (52`), Brzychcy (89`)
Najnowsze aktualności
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.