29.05.2023
Bez punktów w starciu z BłękitnymiW 31. kolejce trzecioligowych zmagań piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Błękitnych Stargard. Było to ostatnie spotkanie zamykające tą kolejkę rozgrywek i drugi z rzędu domowy mecz polonistów.
Od samego początku poloniści odważnie zaatakowali bramkę rywala. Swoje okazje mieli Bartosz Bartkowiak który między innymi z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę bramki rywali, Jakub Giełda który z około 16 metrów nieznacznie się pomylił a piłka przeleciała tuż obok słupka bramki Błękitnych czy Kacper Nowak którego rajd w polu karnym w ostatniej chwili zatrzymali obrońcy Błękitnych. I to co nie udało się polonistom udało się rywalom. W 20 minucie Bartłomiej Zdunek dośrodkował piłkę w pole karne a tam całą akcje celnym strzałem z bliskiej odległości wykończył Olivier Kliś. Po stracie bramki poloniści jakby stracili animusz w swoich atakach i spotkanie się wyrównało. Do końca pierwszej części spotkania żadnemu z zespołów nie udało się już więcej pokonać bramkarza rywali i na przerwę obie ekipy schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu gości.
Po zmianie stron cały czas groźniejsi i konkretniejsi w swoich atakach byli rywale którzy w 69 minucie podwyższyli swoje prowadzenie, a ponownie w roli głównej wystąpił Olivier Kliś. Zawodnik Błękitnych przyjął piłkę w polu karnym, zwiódł dwóch obrońców Polonii Środa i pewnym strzałem pokonał Przemysława Frąckowiaka. Chwilę później poloniści mogli zdobyć kontaktową bramkę ale uderzenie Jędrzeja Drame z około 11 metrów intuicyjnie obronił bramkarz Błękitnych Konrad Reszka. W 78 minucie na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Mikołaj Gabor. Przemysław Frąckowiak zdołał obronić ten strzał ale do odbitej przez średzkiego bramkarza piłki dopadł Damian Niedojad i z bliska wpakował ją do bramki. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Po końcowym gwizdku to goście mogli się cieszyć ze zwycięstwa i kompletu punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Skrobosiński, Żerkowski, Walczak, Giełda, Bartkowiak (46` Witkowski), Kluczyński (46` Drame), Milachowski (46` Prałat), Nowak (83` Pryimak), Durueke (70` Łasocha).
Błękitni Stargard wystąpili w składzie: Reszka- Ogrodowski, Jakubowski, Zdunek (60` Gabor), Sawczak, Niedojad, Kowalik, Kliś (73` Rodzoch), Kapela (87` Seniuk), Stawski, Wawszczyk.
Żółte kartki: Kluczyński – Niedojad, Sawczak
Bramki: Kliś (20`), Kliś (69`), Niedojad (78`)
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.