26.04.2025
Bez punktów w SkokachW kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.
Od pierwszych minut spotkanie było dość wyrównane i toczone w niezłym tempie. Niestety w 14 minucie młodzi poloniści nie ustrzegli się błędu po którym gospodarze znaleźli sposób na pokonanie Kacpra Rybarczyka i poloniści musieli odrabiać straty. To się udaje w 30 minucie kiedy na listę strzelców wpisuje się Gabriel Baszczyński i mamy ponownie remis. Strata bramki podrażniła gospodarzy którzy rzucili się do ataków. Te przynoszą skutek w 35 i 38 minucie kiedy to ponownie piłkę z bramki musi wyciągać Kacper Rybarczyk a Polonia przegrywa już różnicą dwóch goli. Wynikiem 3:1 dla gospodarzy kończy się pierwsza część spotkania.
Po zmianie stron poloniści ambitnie próbowali odrobić straty ale defensywa rywali skutecznie się broniła. Swoje okazje mieli Piotr Kamiński i Kacper Manicki ale za każdym razem górą był bramkarz Wełny. Zespół ze Skoków nastawił się na kontrataki po których parokrotnie interweniować musiał Kacper Rybarczyk. W drugiej części gry jednak żadnemu z zespołów nie udało się już zdobyć gola i ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką polonistów 1:3 (1:3).
Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk - Skrobich, Szymczak, Baszczyński (85` Pacholski), Motyl, Płonka, Kadrzyński, Mikołajczak, Oboda, Manicki (65` Gawlikowski), Kamiński (72` Gałka).
Bramka: Baszczyński (30`)
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.