23.11.2013
Bez punktów na koniec rokuW meczu 18. kolejki III ligi piłkarze Polonii Środa Wielkopolska przegrali na własnym boisku z Włocłavią Włocławek 1:2. Nasi piłkarze prowadzili do przerwy po golu z rzutu karnego Łukasza Przybyłka, jednak w drugiej połowie Bartosz Czaplicki oraz Łukasz Stański trafiali do bramki średzian i zapewnili trzy punkty drużynie z Włocławka.
Pierwsi do sytuacji bramkowej mogli dojść goście, jednak w ostatniej chwili Marcin Falgier wybił piłkę lecącą wprost na głowę zawodnika Włocłavii. Po kwadransie gry z rzutu wolnego strzelał Paweł Przybyłek, ale nie trafił w bramkę. Sześć minut później Łukasz Przybyłek dośrodkował futbolówkę w pole karne, a tam bramkarz przyjezdnych wybił ja przed siebie, ale żaden z polonistów nie zdołał jej wbić do bramki. W 29. minucie Ariela Winieckiego próbował pokonać Igor Jurga, lecz przeniósł piłkę nad poprzeczką. Niedługo później było 1:0 dla Polonii. W pole karne wbiegł Dominik Mucha i został sfaulowany przez Bartosza Czaplickiego. Sędzia bez wahania wskazał na „wapno”. Jedenastkę pewnie wykorzystał Łukasz Przybyłek dając tym samym polonistom prowadzenie. Groźnie w polu karnym Polonii zrobiło się w 40. minucie, gdy Bartosz Czaplicki zagrał piłkę do Kamila Kuropatwińskiego, a ten nie zdołał jej wbić do pustej bramki sredzian. Podopieczni Czesława Owczarka mogli jeszcze przed przerwą podwyższyć na 2:0. Niestety Łukasz Przybyłek mając przed sobą tylko golkipera uderzył obok słupka.
Pierwszym wartym odnotowania wydarzeniem w drugiej części gry była sytuacja z 61. minuty. Po kilku podaniach Dominik Mucha wybiegł tylko przed bramkarza i strzelił obok zewnętrznej części słupka bramki Włocłavii. Następnie przewagę uzyskiwać zaczęli rywale, którzy w 73. minucie wyrównali. Fantastycznym uderzeniem zza pola karne w samo okienko bramki popisał się Bartosz Czaplicki i pokonał Patryka Guzikowskiego. Trener Czesław Owczarek zareagował natychmiast i na boisko wprowadził Marcina Duchałę oraz Krystiana Pawlaka. Niestety pięć minut przed końcem meczu Łukasz Stański mierzonym uderzeniem dał prowadzenie Włocłavii. Jeszcze przedostatnim gwizdkiem spotkania na placu gry zameldował się Marek Matysiak, ale nasza drużyna nie potrafiła stworzyć zagrożenia pod bramką zespołu z Włocławka i przegrała ostatni w tym roku mecz ligowy w tym roku.
Polonia Środa - Włocłavia Włocławek 1:2 (1:0)
Łukasz Przybyłek 32 (k) - Bartosz Czaplicki 73, Łukasz Stański 85
Polonia: 27. Patryk Guzikowski, 7. Paweł Przybyłek, 13. Maciej Gendek, 5. Radosław Barabasz, 26. Damian Buczma, 6. Adrian Błaszak, 23. Marcin Falgier, 17. Mateusz Pluciński (85' 2. Marek Matysiak), 14. Dominik Mucha, 8. Łukasz Przybyłek (76' 10. Marcin Duchała), 25. Igor Jurga (80' 9. Krystian Pawlak)
rezerwowi: 93 . Dawid Nowak, 4. Dawid Lisek, 10. Marcin Duchała, 2. Marek Matysiak, 9. Krystian Pawlak, 77. Michał Stańczyk
Włocłavia: 77. Ariel Winiecki, 2. Piotr Szczęsny (86' 7. Przemysław Markiewicz), 5. Mariusz Ewert, 10. Mariusz Cichowlas, 15. Bartosz Gralewski (56' 14. Łukasz Stański), 3. Arkadiusz Suchomski, 6. Bartłomiej Feter, 20. Kamil Kuropatwiński, 16. Bartosz Czaplicki, 11. Piotr Gląba, 13. Dawid Kwiatkowski (90' 18. Marcel Haberski)
rezerwowi: 93. Michał Kaźmierczak, 9. Marcin Piotrowski, 8. Jakub Feter, 7. Przemysław Markiewicz, 18. Marcel Haberski, 17. Piotr Hadaś, 14. Łukasz Stański
Zółte kartki: Ł. Przybyłek, P. Przybyłek, Juga (Polonia) - Szczesny, Stański, Czplicki (Włocłavia)
Widzów: 150
Arbiter: Artur Rózga z Bydgoszczy
Najnowsze aktualności
-
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.