12.05.2024
Bez przełamaniaPo pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.
Samo spotkanie rozpoczęło się dość niemrawo w wykonani obu ekip. Nikt nie potrafił na dłużej przejąć inicjatywy i poważniej zagrozić bramce rywali. Na wzajemny badaniu się przez oba zespoły upłynęło pierwsze trzydzieści minut tego meczu. W 31 minucie błąd popełnili poloniści przy wyprowadzaniu piłki od własnego pola karnego a próbując go naprawić faulowali rywala we własnej szesnastce za co arbiter ukarał ich rzutem karnym. Do piłki podszedł Patryk Soboczyński i pewnym strzałem wyprowadził Stolem na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą średzka ekipa próbowała doprowadzić do remisu ale nie znalazła sposobu na dobrze dysponowaną obronę rywali.
Po zmianie stron poloniści nie ustrzegli się błędu po którym stracili drugą bramkę a na listę strzelców wpisał się ponownie Patryk Soboczyński. Była to 50 minuta spotkania i stało się oczywiste że poloniści muszą ruszyć do zmasowanych ataków. Podopieczni Pawła Kutyni próbowali rozerwać defensywę rywali, swoje okazje mieli Jędrzej Drame, Dawid Bałdyga czy Kevin Durueke ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Ostatecznie piłkarze Polonii Środa przegrywają ze Stolemem Gniewino na jego boisku 0:2 i wracają do domu bez punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Łasocha, Skrobosiński, Walczak, Kalak, Giełda, Stangel, Kaczmarek (55` Bałdyga), Durueke, Wawroski (55` Milachowski), Drame.
Stolem Gniewino wystąpił w składzie: Moczadło – Balewski, Lengiewicz, Bach, Sobczyński, Nikadon, Misztal, Biliński, Kruczkowski, Soboczyński, Śliwowski.
Żółte kartki: Nikadon, Misztal, Bach, Lengiewicz – Wawroski, Stangel, Skrobosiński, Giełda, Kalak.
Bramki: Soboczyński (32`)(k), (50`)
Najnowsze aktualności
-
W sobotę dwa mecze ligowe rozegrali młodzicy młodsi Polonii (rocznik 2011). Pierwszy zespół rozgrywki I ligi okręgowej rozpoczął od wysokiego zwycięstwa 7:2 z Orlikiem Mosina, a hat tricka zdobył w tym meczu Oskar Różewicz, który dołączył do Polonii z 1922 Lechii Kostrzyn. Druga grupa wspierana zawodnikami z 2012 rocznika przegrała na wyjeździe 2:4 z Mieszkiem II Gniezno.
-
W sobotę drugi zespół trampkarzy starszych (rocznik 2010) zainaugurował rozgrywki I ligi okręgowej. Poloniści udali się do Kamionek na mecz z miejscową Avią. Po świetnej pierwszej połowie nasza drużyna miała pięć bramek przewagi. W drugiej części gra się wyrównała i mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem średzkiej drużyny 6:1.
-
Świetny start rozgrywek zaliczyli trampkarze z rocznika 2010, którzy po dwóch kolejkach mają komplet punktów. W niedzielę na Stadionie Średzkim pokonali 2:0 (0:0) zespół Lecha Poznań 2011! Pierwszy gol to trafienie samobójcze po dośrodkowaniu Kamila Jankowiaka, a wynik ustalił Jan Marcinkowski, który wykorzystał podanie Antoniego Łukaszewskiego.
-
W drugiej kolejce ligi profesjonalnej Polonia Środa 2008 przegrała z Poznańską 13 Poznań 2:5 (1:1). Już na początku spotkania bramkę strzelił Jakub Kledecki, a w drugiej części do siatki trafił Mikołaj Kowalski. Długo utrzymywał się wynik remisowy, ale w ostatnim kwadransie rywale strzelili trzy bramki i zdobyli trzy punkty.
-
Pięć zwycięstw i cztery porażki - taki bilans osiągnęły zespoły akademii w miniony weekend. Jednym z ważniejszych wydarzeń był mecz Polonii 2010 z Lechem Poznań 2011 w ramach ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół spisał się doskonale i dzięki dwóm bramkom Jana Marcinkowskiego zdobył trzy punkty! Drugie zwycięstwo w tym sezonie wywalczyła też Polonia 2012, która wygrała 3:1 z SMS AP Reissa Ślesin. Trzy wysokie zwycięstwa odniosły też inne nasze drużyny: Polonia 2010 II, Polonia 2011 I oraz Polonia 2013!
-
Piłkarki Polonii Środa w sobotę 23 marca w samo południe podejmowały na własnym stadionie Legionistki Warszawa. Zespół który przejął licencję na grę na zapleczu Ekstraligi od SWD Wodzisław i za cel postawił sobie utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym przyjechał do naszego miasta mocno zmotywowany i zdeterminowany.