22.09.2023
Bez przełamania w SzczecinieTym razem w piątek piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Podopieczni Pawła Juszczyka udali się do Szczecina na spotkanie z drugim zespołem Ekstraklasowej Pogoni Szczecin.
Od samego początku młody zespół Pogoni który grał głównie zawodnikami z roczników 2005 i 2006 uzyskał lekką przewagę na boisku. To portowcy częściej byli przy piłce i atakowali na bramkę strzeżoną w tym meczu przez wracającego po kontuzji Przemysława Frąckowiaka. Polonia Środa nastawiła się głównie na kontrataki ale poloniści nie mogli przedrzeć się pod bramkę rywali. Z dystansu Axela Holewińskiego próbowali zaskoczyć Dawid Bałdyga, Bruno Siedlecki czy Aleksander Kluczyński ale były to próby niecelne. Z kolei Pogoń jak już przedostała się pod bramkę Polonii Środa to jej strzały były albo blokowane przed defensywę średzkiego zespołu lub przez bramkarza. Do przerwy utrzymał się zatem bezbramkowy remis.
Po zmianie stron poloniści odważniej zaatakowali bramkę rywala. I gdy wydawało się że bramka dla Polonii Środa jest kwestią czasu Pogoń przeprowadziła szybki atak po którym jeden z jej zawodników został sfaulowany w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Mohammad Doustali i pewnym strzałem pokonał Przemysława Frąckowiaka. Średzka ekipa próbowała odwrócić losy spotkania ale poloniści mieli spore problemy ze znalezieniem sobie pozycji strzeleckiej. Na domiar złego kolejne bramki dorzucił zespół Pogoni. Najpierw w 82 minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Bąk, a cztery minuty akcje zespołu Pogoni celnym strzałem zamknął wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Marcin Szeibe. Mimo doliczonych pięciu minut do czasu regulaminowego polonistom nie udało się zdobyć choćby honorowej bramki i ostatecznie nasz zespół po raz kolejny zszedł z boiska pokonany.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Pieńczak, Wujec, Skrobosiński (75` Mikołajczyk), Buczma (59` Wódecki), Walczak, Kluczyński (59` Marszałkiewicz), Milachowski, Durueke (46` Budych), Siedlecki (71` Żerkowski), Bałdyga.
Pogoń II Szczecin wystąpiła w składzie: Holewiński – Fornalik (65` Frelich), Hyl, Góral, Urbaniak, Kaczorek, Kroczek (78` Szeibe), Gołębiewski (85` Leszczyński), Doustali (65` Frączczak), Jakubczyk (65` Starzycki), Bąk.
Żółte kartki: Skrobosiński, Durueke
Bramki: Dostali (58`), Bąk (82` ), Szeibe (86`)
Najnowsze aktualności
-
AŻ DWA najbliższe spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w długi majowy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w piątek spotkaniem III ligi grupy 2 w którym poloniści zmierzą się z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Z kolei w niedzielę 5 maja pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Lech UAM Poznań. Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem/
Już teraz zapraszamy przed ekrany. Linki do spotkań znajdziecie tutaj ⤵⤵⤵
-
W sobotę zawodniczki Polonii rywalizujące w III lidze okręgowej trampkarzy C2 udały się do Orzechowa z nastawieniem by zdobyć trzy punkty. Przez długi czas wszystko układało się po myśli naszej drużyny, która prowadziła po bramkach Alicji Doros i Nikoli Jeziorskiej i co kilka chwil stwarzały kolejne okazje. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie 3:2 i obronili je do gwizdka kończącego spotkanie.
-
W niedzielę orlicy starsi Polonii (rocznik 2013) udali się do Kórnika, gdzie rozegrali mecz I ligi okręgowej młodzików D2 z Kotwicą. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis w starciu z zespołem, który wygrał wszystkie dotychczasowe mecze. Między 51. a 53. goście zdobyli jednak trzy gole, a w 60. minucie ustalili wynik spotkania.
-
W starciu lidera i wicelidera I ligi wojewódzkiej młodzików zespół Polonii 2012 na Stadionie Średzkim po emocjonującym meczu pokonał lidera rozgrywek - Polonię 1912 Leszno 5:4 (1:2). Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę prowadząc 2:1. Nasz zespół po przerwie wyrównał, by po chwili goście znów prowadzili. Końcówka należała jednak do Średzian, którzy w ciągu czterech minut zdobyli trzy gole, na co rywale odpowiedzieli tylko jednym trafieniem!