16.05.2024
Bez przełamania w starciu z BłękitnymiW środowe popołudnie piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem nasz zespół zmierzył się z rycerzami wiosny, liderem tabeli rundy wiosennej – zespołem Błękitnych Stargard.
Od samego początku spotkanie to nie ułożyło się po myśli podopiecznych Pawła Kutyni. Poloniści już w ósmej minucie nie ustrzegli się błędu po którym Grzegorz Aftyka dograł piłkę w pole karne a tam całą akcję celnym strzałem zakończył najlepszy strzelec Błękitnych Michał Marczak. Trzynaście minut później Piotr Wujec zbyt krótko odegrał piłkę do Przemysława Frąckowiaka, ta została przejęta przez rywala a bramkarz Polonii próbując uniknąć straty bramki faulował rywala w polu karnym. Sędzia podyktował rzut karny dla Błękitnych. Do piłki ponownie podszedł Michał Marczak i było 0:2. Do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie a najlepszą okazję do strzelenia kontaktowej bramki po stronie Polonii Środa miał Jakub Giełda ale jego uderzenie z około 16 metrów minimalnie minęło bramkę rywali.
Po zmianie stron poloniści próbowali odmienić jeszcze losy spotkania. Średzka ekipa grała odważnie często atakując bramkę rywali. Swoich okazji nie wykorzystali jednak dwukrotnie Jędrzej Drame, Dawid Bałdyga czy Kevin Durueke. Goście byli za to zabójczo skuteczni i po szybkim kontrataku w 87 minucie zdobyli trzecią bramkę a na listę strzelców wpisał się Damian Niedojad. Już w doliczonym czasie gry poloniści za sprawą Emanuela Mikołajczyka zdobyli honorową bramkę ale ostatecznie okazało się że pomocnik Polonii Środa był w momencie oddawania strzału na pozycji spalonej i sędzia tego trafienia nie uznał. Polonia Środa przegrywa z Błękitnymi 0:3 i ponosi drugą ligową porażkę z rzędu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Walczak, Kalak, Łasocha (85` Siedlecki), Giełda (85` Bałdyga), Stangel, Kluczyński (62` Witkowski), Durueke, Milachowski (72 Mikołajczyk), Drame.
Błękitni Stargard wystąpili w składzie: Wasztyl – Marczak (46` Ogrodowski), Niedojad, Ignasiak, Nowicki, Kowalik, Jarzębiński, Aftyka (62` Kwiatkowski), Duda (75` Kiciński), Kamiński (46` Makowski), Wawszczyk (46` Zdunek).
Żółte kartki: Frąckowiak, Wujec - Ignasiak, Kamiński
Bramki: Marczak (8`), (21`)(k), Niedojad (86`)
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.