27.07.2016
Bez bramek z AnarthosisW siódmym meczu towarzyskim tego lata Polonia Środa zremisowała bezbramkowo z występującym na co dzień w Cypryjskiej Ekstraklasie Anarthosis Famagusta.
Poloniści przystąpili do tego spotkania w niemal najsilniejszym składzie. Mimo że rywal był z najwyższej półki nasz zespół nie zamierzał ograniczać się tylko do rozpaczliwej obrony własnej bramki. W pierwszej połowie poloniści kilkakrotnie zagrozili bramce rywali. W 22 minucie po podaniu Igora Jurgi na bramkę strzelał Adam Gajda ale na posterunku był cypryjski bramkarz. Minutę później po dośrodkowaniu Mateusza Roszaka głową uderzał Przemysław Otuszewski ale tym razem piłka przeleciała obok słupka. W 27 minucie pierwszy raz groźnie było w naszym polu karnym ale ostatecznie średzcy obrońcy w porę zażegnali niebezpieczeństwo. Trzy minuty później pierwszy raz z dobrej strony w tym meczu pokazał się średzki bramkarz Adam Biba który pewnie obronił groźny strzał z dystansu Cypryjczyków. W 35 minucie jeden z zawodników Anarthosisu w sytuacji sam na sam minął już średzkiego bramkarza ale ostatecznie sytuację uratował Paweł Przybyłek który wybił piłkę spod nóg rywala. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy ten sam zawodnik podłączył się do ofensywnej akcji swojego zespołu i oddał groźny strzał z narożnika pola karnego który minimalnie minął spojenie słupka z poprzeczką bramki rywali. Więcej w pierwszej połowie nic ciekawego się nie wydarzyło i ostatecznie do przerwy mamy bezbramkowy remis.
Po zmianie stron gra cały czas była wyrównana. Anarthosis grał dobrze piłkarsko ale poloniści pewne braki nadrabiali walecznością i ambicją. W 57 minucie po rzucie rożnym zakotłowało się w polu karnym rywali ale strzał Adama Gajdy padł łupem bramkarza rywali. Po godzinie gry bardzo groźną akcję przeprowadzili Cypryjczycy ale strzał głową jednego z zawodników rywali po dośrodkowaniu z rzutu rożnego był minimalnie niecelny. W 63 minucie po atomowym uderzeniu z dystansu jednego z zawodników Anarthosisu Adama Bibę wyręczyła poprzeczka na której zatrzymała się futbolówka. W samej końcówce oba zespoły miały po jeszcze jednej dogodnej sytuacji na zmianę rezultatu. Najpierw w 84 minucie fenomenalną paradą po strzale Cypryjczyków sprzed pola karnego popisał się Adam Biba, a następnie w 86 minucie szybka akcja Adriana Świątka bokiem boiska mogła zakończyć się bramką ale czujnością wykazali się obrońcy którzy w porę wybili piłkę. Ostatecznie Polonia zremisowała z Anarthosis Famagusta 0:0.
W pierwszej połowie Polonia Środa wystąpiła w składzie: Biba – Borucki, Barabasz, Otuszewski, P. Przybyłek, Jurga, Roszak, Gajda, Buczma (6`Stańczyk), Wolkiewicz, Pawlak.
W drugiej połowie Polonia Środa wystąpiła w składzie: Biba – Buczma, Wolkiewicz, Otuszewski, Barabasz, Roszak, Ł. Przybyłek, Giczela, Stańczyk, Solarek, Gajda.
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.