08.11.2021
Bez bramek w ŻerkowieW niedzielę 7 listopada rezerwy Polonii zmierzyły się w 12 kolejce spotkań z drużyną z Żerkowa. Nasi piłkarze wzmocnieni kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny wydawali się zdecydowanymi faworytami tego spotkania ale niestety po końcowym gwizdku wynik brzmiał 0:0. Z przebiegu meczu niewątpliwie naszej drużynie należało się zwycięstwo, bo mimo iż rywal cofnął się głęboko pod swoją bramkę, to nasi piłkarze stworzyli sobie kilka znakomitych okazji do zdobycia goli. Jednak najczęściej trafiali w dobrze ustawiającego się bramkarza gospodarzy albo w najważniejszym momencie interweniowali obrońcy GKS-u.
Wielka szkoda, że tylko z jednym punktem wrócili poloniści z tego meczu, bo w kontekście remisu lidera Grupy można byłoby się zbliżyć do niego na dwa punkty. Do końca rundy zostały jeszcze trzy mecze i koniecznie trzeba będzie w nich powalczyć o komplet punktów, aby realnie myśleć o sukcesie na koniec sezonu.
Najbliższe spotkanie już w najbliższą sobotę 13 listopada o godz. 14.00. Wtedy to na naszym stadionie rezerwy podejmą Lechitę Kłecko i już teraz wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
W Żerkowie zagrali: M. Janczar, K. Michalak (75’ M. Pogonowski ), J. Kiel ( 65’ K. Cyka ), K. Maślanka ( 46’ J. Szymczak ), K. Kaźmierczak, O. Janoś ( 65’ I. Motyl ), P. Brychlik, M. Stolecki, P. Mandrysz, J. Drame.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.