01.10.2023
Bez bramek w starciu z AviąW niedzielne popołudnie drugi zespół Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z Avią Kamionki.
Już w ósmej minucie Avia zameldowała się w polu karnym Polonii Środa a wizyta ta kończy się faulem średzkich obrońców i rzutem karnym dla rywali. Do piłki podszedł Krzysztof Kołodziej ale jego uderzenie z jedenastego metra zatrzymało się na słupku średzkiej bramki a dobitka jednego z zawodników Avii przeleciała wysoko nad poprzeczką. To podrażniło polonistów którzy rzucili się do ataków. Jednak strzały Jędrzej Drame, Huberta Kaźmierczaka czy Macieja Owczarka były skutecznie blokowane przez defensywę rywali. Avia nastawiła się na grę z kontrataku i wielokrotnie szybkimi atakami sprawiała problem średzkiej defensywie. Na szczęście kończyło się skutecznymi interwencjami Pawła Budzyńskiego. Ostatecznie pierwsza część spotkania kończy się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To Polonia Środa częściej była przy piłce i częściej atakowała ale byłą w tych swoich atakach nieskuteczna. Goście z kolei po stałych fragmentach gry dwukrotnie pakowali piłkę do średzkiej bramki ale za każdym razem strzelcy byli na pozycji spalonej i trafienia nie zostały zaliczone. Od 78 minuty poloniści musieli radzić sobie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Alberta Żerkowskiego. To nakręciło rywali do odważniejszych ataków. Jednak poloniści mądrz się bronili i utrzymali bezbramkowy remis do końca spotkania.
Polonia II Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Budzyński – Szymczak, Pieńczak (57` Pryimak) , Kaczmarek (46` Wawroski), Drame (75` Wesołek), Kaźmierczak, Owczarek (69` Płonka), Marszałkiewicz (53` Gniewowski), Gamalczyk, Żerkowski, Łasocha.
Żółte kartki: Żerkowski x2, Marszałkiewicz, Pieńczak
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2009 odniosła swoje drugie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej B2. Nasz zespół po trudnym pojedynku wywalczył trzy punkty, wygrywając 4:2 (0:1) z Górnikiem Konin. Kluczowy okazał się początek drugiej połowy, kiedy to Michał Deręgowski skompletował hat tricka w zaledwie pięć minut! Wynik meczu ustalił Filip Staszak.