15.04.2024
Bez bramek w BydgoszczyW niedzielę 14 kwietnia w samo południe piłkarki Polonii Środa Wielkopolska rozegrały spotkanie szesnastej kolejki Orlen I Ligii Kobiet. Tym razem nasz zespół udały się do Bydgoszczy powalczyć o kolejne punkty z miejscowym KKP.
Mecz nie należał do łatwych. Od początku było widać, że będzie to ciężkie spotkanie dla obu ekip. W nasze szeregi wkradła się nerwowość przez co było dużo niedokładnych podań, a to nie przynosiło pożądanego rezultatu w postaci sytuacji pod bramką rywalek. Wynik do przerwy- bezbramkowy.
Druga połowa to jeszcze większy nacisk na bramkę gospodyń lecz na wysokości zadania tym razem stała obrona zespołu z Bydgoszczy z bramkarką na czele, przez którą ciężko było nam się przebić. Ostatecznie mecz kończymy wynikiem 0:0 i do Środy Wielkopolskiej wracamy z jednym punktem.
Już za tydzień kolejny mecz ligowy, tym razem przed własną publicznością zamierzymy się z Bielawianką Bielawa.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Parecka – Falkowska, Ratajczak, Hyży, Grzesik, Pakulska, Drożak, Wielińska, Pawlak (46` Dobroń) ,Szewczyk (83` Buczak), Nowicka (46` Mikołajczak).
Najnowsze aktualności
-
W niedzielę 27 września druga drużyna Polonii podejmowała zespół z Junikowa. Scenariusz tego meczu był bardzo podobny do poprzednich spotkań : przeciwnik cofnięty głęboko pod własne pole karne czekający tylko na okazje do szybkiego ataku i nasz zespół długo utrzymujący się przy piłce na połowie przeciwnika. Jeszce jedna cecha wspólna jest dla tych wszystkich meczów – seryjnie marnowane sytuacje przez naszych zawodników. Dość wspomnieć, że rywale w niedzielę dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej, że znowu bramkarz gości wychodził obronną ręką z sytuacji sam na sam z naszymi piłkarzami. Ale przyszła w końcu 84 min. meczu, w której na indywidualną akcję zdecydował się D. Słabikowski. Bardzo dynamicznie wbiegł z piłka w pole karne gdzie został sfaulowany przez jednego z obrońców. Sędzia bez wahania wskazał na ,, jedenastkę’’, którą pewnym strzałem na bramkę zamienił M. Górzyński. Do końca meczu wynikł nie uległ już zmianie i dzięki temu Rezerwy mogły dopisać sobie kolejne trzy punkty, dzięki którym wskoczyli na czwarte miejsce w tabeli.