23.01.2013
Beser: Jestem z tego zadowolony i szczęśliwyWczoraj na zasadzie wypożyczenie do naszego klubu trafił Paweł Beser. 20-letni golkiper jeszcze w rundzie wiosennej znajdował się w kadrze pierwszoligowej Warty Poznań.
- W Warcie Poznań jest teraz ciężka sytuacja i postanowiłem odejść na wypożyczenie na pół roku żeby cały czas się ogrywać - powiedział nowy bramkarz Polonii, który podobnie jak dwunastu innych piłkarzy Zielonych opuścił zimą klub z Dolnej Wildy.
Paweł Beser nie zamierza ustępować miejsca w bramce i liczy na to że wiosną będzie podstawowym golkiperem naszej drużyny - Będę chciał jak najlepiej zaprezentować się trenerowi. Trener mnie zna, wie jakie mam możliwości. Będę walczył o bluzę z numerem jeden - komentuje zawodnik.
Bramkarz w rozmownie odniósł się także do swojej przyszłości. - Zobaczę jak przepracujemy ten okres i całą rundę wiosenną. Zobaczę czy zgłoszą się jakieś drużyny z wyższych klas rozgrywkowych. Nie ukrywam że po tym pół roku jeżeli Polonia będzie chciała walczyć o awans to chciałbym zostać - mówi niedawny solenizant, który 21 stycznia ukończył 20 lat.
Wychowanek Polanina Strzałkowo, krótko podsumowuje pracę trenera Czesława Owczarka w poznańskiej Warcie. - Praca trenera Czesława Owczarka w Warcie wyglądała bardzo dobrze - powiedział bramkarz. - Pewnie i dlatego jestem teraz tutaj - dodał.
Polonia nie była jedynym klubem, który interesował się Pawłem Beserem. - Nikt mnie szczególnie nie namawiał by przyjść tu do Środy. Miałem jeszcze propozycję od Lubońskiego KS Luboń, ale została odrzucona. Jestem w Polonii i jestem z tego zadowolony i szczęśliwy że tutaj trafiłem - powiedział na koniec.
Najnowsze aktualności
-
28.10.2010
Zwycięstwo juniorów starszych w Złotowie
W środę 27 października juniorzy starsi rozegrali zaległe wyjazdowe spotkanie XII kolejki Wielkopolskiej Ligi. Przeciwnikiem Polonistów była druzyna Sparty Złotów. Daleka, całodniowa wyprawa okazała się bardzo szczęśliwa, gdyż nasi zawodnicy pewnie pokonali gospodarzy 3:1, po dwóch bramkach Jakuba Wiśniewskiego oraz jednej Piotra Leporowskiego.