09.03.2019
Bałtyk rozgromionyW pierwszym meczu rundy wiosennej sezonu 2018/19 piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Bałtyk Gdynia. W pierwszym meczu tych zespołów podczas rundy jesiennej padł remis 1:1 ale samo spotkanie było bardzo emocjonujące.
Od samego początku spotkanie było bardzo otwarte ale dobrą i dokładną grę obu zespołom utrudniał porywisty wiatr. W pierwszym kwadransie gry warte odnotowania jest groźne dośrodkowanie Wilka z rzutu rożnego po którym bramkarz rywali z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką oraz uderzenie z dystansu Biskupa które minimalnie przeleciało nad poprzeczką. W 19 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jakuba Wilka piłkę głową do bramki rywali skierował Igor Jurga. Po zdobyciu bramki Polonia uspokoiła grę i starała się kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Rywale próbowali zmienić wynik ale ich akcje były nieskuteczne. W 30 minucie poloniści przeprowadzili szybką akcję po której na uderzenie z około 16 metrów zdecydował się Jakub Wilk. Piłka po rykoszecie dotarła do Adama Gajdy który z ostrego kąta mocnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Dwie minuty później Polonia zadała kolejny cios. Piłkę wzdłuż bramki zagrał Krzysztof Bartoszak a z około 5 metrów do bramki skierował ją ponownie Adam Gajda. Bałtyk totalnie zaskoczony takim obrotem sprawy stał jak bokser przy linach i czekał na nokaut. W 39 minucie Polonia wyprowadziła kolejny cios. Z rzutu wolnego lewą nogą dośrodkował Jakub Wilk a całą akcję celnym strzałem głową zamknął panamczyk Luis Henriquez. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron Polonia kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku i na niewiele pozwalała rywalom. W 60 minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Jakub Wilk i naprawdę niewiele brakowało żeby piłka wpadła do bramki. Sześć minut później nieudana interwencja bramkarza Bałtyku kończy się przejęciem piłki przez Krzysztofa Bartoszaka. Nasz napastnik sprytnie zauważył że bramkarz rywali był wysunięty i sprytnym lobem zdobył piątą bramkę dla Polonii. Ta bramka praktycznie zabiła to spotkanie. Do końca meczu oba zespoły nie forowały już tak tempa. Nie zmienił się także wynik. Ostatecznie Polonia rozgromiła Bałtyk 5:0 i udanie zainaugurowała rundę wiosenną sezonu 2018/19.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Radliński – 23. Kozłowski, 22. Skrobosiński, 2. Borucki, 25. Henriquez, 14. Jurga (68` 27. Nowak), 8. Zgarda (46` 15. Górzyński), 10. Kujawa, 20. Gajda (65` 17. Gwit), 7. Wilk, 11. Bartoszak (65` 9. Pawlak).
Bałtyk Gdynia wystąpił w składzie: 1. Matysiak – 3. Zakrzewski, 6. Kręcki (63` 5. Redecki), 7. Letniowski, 8. Demianchuk, 14. Garczewski (83` 10. Bartnicki), 16. Biskup (58` 11. Jankowski), 18. Sobecki, 19. Korpalski, 20. Bartlewski, 21. Górski (66` 13. Andryszak).
Bramki: Jurga (19`), Gajda (30`), (32`), Henriquez (39`), Bartoszak (64`)
Żółte kartki: Kręcki (Bałtyk)
Widzów: około 150 osób
Najnowsze aktualności
-
W Wielki Czwartek zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) rozegrał mecz 3. kolejki ligi profesjonalnej w Lesznie. Nasz zespół kontynuuje serię zwycięstw przywożąc z tego pojedynku trzy punkty. Polonia pokonała swoją imienniczkę 4:0 i podobnie jak UKS AP Reissa Jarocin ma na koncie komplet punktów.
-
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.
-
W 3. kolejce ligi profesjonalnej juniorów B1 zespół Polonii Środa 2008 wywalczył swój pierwszy punkt. Drużyna prowadzona przez Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchałę wywiozła remis z Leszna, gdzie zmierzyła się ze swoją imienniczką - Polonią. Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Gabriel Baszczyński (33') oraz Serhii Pankratov (84').