W środę 12 maja drużyna rezerw podejmowała na własnym boisku rywali z Kamionek. Było to niezwykle istotne spotkanie dla układu tabeli, bowiem nasi goście tracili do nas tylko jeden punkt i bardzo zależało im na wywiezieniu ze Środy  kompletu punktów.

Mimo , iż nasi młodzi piłkarze od 1 maja mieli w nogach  już 3 mecze ligowe, stanęli w 100 % na wysokości zadania i po  ostatnim gwizdku sędziego mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Tylko ono wczoraj się  liczyło, nawet kosztem ładnej dla oka gry. Sam wynik mówi ,że było to trudne spotkanie. Stało się tak trochę na własne życzenie polonistów , którzy zmarnowali kilka doskonałych okazji do poprawy wyniku. Brakowało im dotychczasowej płynności gry i cierpliwości w konstruowaniu akcji. Przytrafiały im się też proste błędy w rozegraniu piłki , z których jeden udało się zawodnikom z Kamionek wykorzystać.

Tym razem gospodarzom zwycięstwo zagwarantowały  dwa celne trafienia K. Nowaka, który najpierw,  w 35 minucie,  otworzył wynik spotkania, a w 51 minucie zdobył po indywidualnej akcji zwycięską bramkę.

Teraz polonistom pozostaje szybka i pełna  regeneracja, bo w niedzielę 16 maja do Środy przyjedzie lider naszej grupy – Piast Kobylnica. Jeszcze trudniejszy przeciwnik, który do tej pory stracił tylko dwa punkty i w walce z którym nie będzie łatwo o zwycięstwo.

Z Kamionkami zagrali: M. Garstkiewicz, J. Chraplak, J. Kiel, W. Kozłowski ( 55’ K. Maslanka ), T. Ceglewski, D. Słabikowski, M. Madaj ( 55’ F. Michalak ),  M. Łoniewski ( 80’ T. Wieczorek ), O. Janoś, K. Nowak,  J. Draszczyk.