04.05.2012
Amica rozgromiła trampkarzySwoje szóste spotkanie w lidze mistrzowskiej trampkarze Polonii rozegrali na wyjeździe we Wronkach. Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki w środku pola i przez pierwsze 10 minut, żadna z drużyn nie miała okazji do strzelenia gola. W 11min. meczu w naszym polu karnym ewidentnie sfaulował obrońcę, napastnik gospodarzy, na co nie zareagował sędzia prowadzący spotkanie i zespół Amiki uzyskał prowadzenie. Po tej sytuacji Polonia zupełnie straciła ducha walki. Chłopcy popełniali fatalne błędy, które wprowadziły do gry potworne zamieszanie. Zawiodła cała linia pomocy, która oddała inicjatywę gospodarzom i do końca meczu nie potrafiła się pozbierać. Efektem słabej gry były kolejno tracone bramki, których w sumie średzianie stracili sześć.
W dzisiejszym meczu Polonia wystąpiła w następującym składzie: Dawid Machajewski, Dawid Włodarczak - Piotr Skrobosiński, Adam Grabowski, Adam Cichoń, Bartosz Wolski - Jędrzej Kujawa, Szymon Chudy, Wojciech Leporowski, Mariusz Krajewski, Marcin Jóźwiak, Dariusz Nowacki - Marcin Typański, Adam Brzóstowicz, Jakub Malusiak , Michał Górzyński.
Najnowsze aktualności
-
W rozegranym w środę meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii 2013 przegrał na płycie głównej Stadionu Średzkiego z Lechem Poznań 2014. Poloniści dzielnie walczyli przez cały mecz, a do przerwy był wynik remisowy po golach Sebastiana Ciszewicza i Gabriela Lipińskiego. W drugiej części rywale byli jednak skuteczniejsi i ostatecznie wygrali 7:2 z naszym zespołem.
-
Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmą na własnym boisku drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wieczornej aurze bo zostanie rozegrany o godzinie 20:00 a towarzyszyć mu będzie huczne otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego.
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.