01.10.2012
93 lata średzkiej PoloniiDzisiaj mija 93 rocznica założenia Klubu Sportowego Polonia Środa Wielkopolska. Dokładnie 1 października 1919 grupa 33 późniejszych działaczy powołała do życia średzki klub, który zapewne nieprzypuszczalni że przetrwa do czasów dzisiejszych.
W zebraniu na którym powołano do życia "Średzką Polonię" wzięło udział 33 osoby. Nie przypuszczali zapewne, że klub przetrwa aż do dziś. Kiedy skończyła się I Wojna Światowa, do kraju zaczęli wracać nasi rodacy, którzy szukali chleba na obczyźnie, głównie z Niemiec. Wielu wracało całymi rodzinami, a więc wśród powracających było dużo młodzieży, która grała już (i to nieźle) w piłkę nożną w klubach niemieckich. Jednym z takich, którzy przybyli do Środy był Antoni Wróblewski. Wszystko zaczęło się 8 września 1919 roku. Tego dnia z gronem swych kolegów Antoni Wróblewski pojechał do Poznania, aby obejrzeć towarzyski mecz piłki nożnej ówczesnego mistrza Wielkopolski "Unii" Poznań z czołową polską drużyną "Pogonią" Lwów. Widowisko to najprawdopodobniej tak zafascynowało pana Wróblewskiego, że po powrocie do domu postanowił w Środzie założyć drużynę piłkarską. Już 1 października 1919 r. z jego inicjatywo doszło do zebrania organizacyjnego, w którym uczestniczyło 33 osoby. Powołano klub , któremu nadano nazwę "Polonia", a na jego pierwszego prezesa wybrano Adama Pankowskiego, znanego działacza społecznego i wielkiego patriotę, który zasłyną również w walkach w czasie Powstania Wielkopolskiego, pełniąc między innymi odpowiedzialną funkcję członka Powiatowej Rady Ludowej. Na początku Polonia była klubem jedno sekcyjnym. Tą sekcją była piłka nożna, Początki były trudne głównie w kompletowaniu sprzętu, Ale działające już towarzystwo Gimnastyczne "Sokół", oraz równocześnie powstające klub takie jak "Venetia" przy średzkim gimnazjum i "Sparta" mobilizowały działaczy "Polonii" do wytężonej pracy organizacyjnej. Celem powołania klubu "Polonia" było uprawianie sportu, ale nie tylko piłki nożnej. Wkrótce więc także zaczęto tworzyć nowe sekcje. Już pod koniec października 1919r. powstała druga sekcja - tenisa ziemnego, jej kierownikiem został Heliodor Jankiewicz. Powodów do rozszerzania działalności było wiele. Przede wszystkim ogromne zapotrzebowanie na uprawianie sporu, co było spowodowane długoletnim zakazem uprawienia wśród Polaków, wydanego przez władze pruskie. Nie od razu średzcy sportowcy wypłynęli na szerokie wody. Szczególnie utrudniony start mieli piłkarze. Ich udział w wielu zawodach hamował kompletny brak sprzętu. Piłki do gry dostarczyli... rzeźnicy i szewcy: pierwsi dostarczyli świńskie pęcherze, a drudzy obszywali je skórą i tak powstała piłka. Nie było także boiska. Towarzystwo średzkiego "Sokoła" za swą działalność w 1918 roku w nagrodę otrzymało 5 mórg terenu przy czarnej drodze (później zwaną ul. Sokoła, dziś ul. Sportowa) pod budowę boiska sportowego, ale budowę tą zakończono dopiero w 1922. Warto wiedzieć, że także ówczesne bramki nie miały osiatkowania, były wyciągane i chowane, aby nie zostały skradzione i nie skończyły jako... opał w czyimś piecu. Już 25 sierpnia 1920 zmieniły się władze Klubu. Ponieważ wtedy Klub dokonał swojej rejestracji, niektóre źródła datę tę podają jako powstanie Klubu, co jest nieprawdą. Nowym prezesem został Józef Szymkowiak, sekretarzem Alfons Piasny, a skarbnikiem Heliodor Jankiewicz. Za czasów tego rządu powstał dwie kolejne sekcje: gimnastyczna i lekkoatletyczna.
"Historia sportu w powiecie średzkim cz. 3" Nasza Środa, Tadeusz Staśkowiak
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.