10.09.2012
612. minut Sławomira JanickiegoPodczas wczorajszego meczu Polonii Środa Wielkopolska z Wdą Świecie zakończyła się trwająca 612. minut passa Sławomira Janickiego bez straconego gola.
Nasz golkiper w tym sezonie podczas siedmiu meczów wpuścił tylko dwa gole co jest najlepszym wynikiem w rozgrywkach. Druga w klasyfikacji Polonia 1912 Leszno straciła o dwie bramki więcej.
Sławomir Janicki przed meczem z Wdą po raz ostatni został pokonany w drugiej minucie spotkania przeciwko Ostrovii 1909 Ostrów. Później popularny Janik przez pięć meczów zachowywał czyste konto. Dopiero w 74. minucie niedzielnego spotkania Przemysław Mik uderzył z 6. metrów tak że Sławomir nie miał szans by obronić futbolówkę.
Po raz ostatni były bramkarz pierwszoligowego GKS Gorzów Wielkopolski podobną serię miał na początku zeszłego sezonu gdy pozostawał niepokonany przez 533. minuty
Najnowsze aktualności
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.