14.05.2018
Zwycięstwo w meczu na szczycieW 17 kolejce rozgrywek II ligi kobiet „Polonia” Środa- wicelider, podejmowała na własnym boisku lidera – „Kotwicę” Kórnik, do której przed tym spotkaniem miała sześć punktów straty. Ciężar gatunkowy tego pojedynku był bardzo duży dla obu zespołów. Dlatego, że była to potyczka lidera z wiceliderem. Dodatkowo obie drużyny są „sąsiadami” z Wielkopolski!
Ewentualna porażka miejscowych spowodowała by, że „Kotwica” miałaby sporą przewagę (9 pkt.) nad „Polonią” i przy założeniu, że nie „gubiła by” punktów w kolejnych meczach, praktycznie mogła by powoli świętować awans do I ligi! Tak się nie stało, bo „Polonia” rozegrała dobre spotkanie i odniosła niełatwe choć pewne zwycięstwo nad lokalnym rywalem.
Można by rzecz całą podsumować w ten sposób, że „Kotwica” zagrała słabo i dlatego przegrała! Byłoby to stwierdzenie wysoce krzywdzące dla przeciwnika, gdyż nieprzypadkowo drużyna z Kórnika od dłuższego czasu lideruje w naszej grupie!
Kórniczanki nie grały źle. Walczyły twardo z miejscowymi o każdą piłkę. W grę wkładały mnóstwo wysiłku i zaangażowania, ale „Polonia” tego dnia liderowi wysoko „zawiesiła” poprzeczkę! Nie pozwoliła przeciwnikowi „rozwinąć skrzydeł” i tym samym wykorzystać swoich walorów. Narzuciła rywalowi swoje warunki gry.
W zespole „Polonii” nie było praktycznie słabego punktu. Wszystkie zawodniczki w 90 procentach zrealizowały przedmeczowe założenia taktyczne! Do tego wszystkiego zawodniczki ze Środy bardzo dobrze wykonywały stałe fragmenty gry, z których zdobyły dwie bramki!
W całym meczu był krótki okres „niemocy” polonistek, w którym mogła paść bramka dla „Kotwicy”. Było to pierwsze dziesięć, piętnaście minut II połowy, gdy mocniej zaatakowała drużyna gości. Jednak w najgroźniejszej sytuacji kapitalną interwencją popisała się Napierała, wyłapując piłkę po groźnym uderzeniu napastniczki.
Do przerwy „Polonia” strzeliła dwa gole. W 10 minucie pierwszą bramkę, strzałem głową zdobyła Nowakowska. Drugą tuż przed przerwą „dołożyła” Szukalska, ogrywając obronę gości i dokładnym strzałem umieszczając piłkę w bramce.
Po przerwie trzecia bramka padła z rzutu rożnego w 65 minucie meczu. Dokładne dośrodkowanie Wojteckiej na bramkę zamieniła Ciesiółka, uderzając piłkę głową obok interweniującej bramkarki gości.
„Polonia” miała jeszcze kilka dogodnych sytuacji, z których mogły paść bramki, ale w kluczowych momentach brakowało precyzji, albo ofiarnie interweniowały rywalki zapobiegając utracie gola.
Zgromadzonej na trybunach średzkiego stadionu publiczności, pojedynek mógł się podobać. Nie brakowało twardej walki, w parterze i w powietrzu, dynamicznych ataków no i tego co w piłce nożnej jest najważniejsze- czyli bramek!
Za tydzień „Polonia” rozegra wyjazdowe spotkanie z GSS Grodzisk Wlkp. Początek meczu o 15.00! Zapraszamy!
Polonia grała w składzie: Napierała- Ratajczak, Hyża, Wojtecka, Krzykos, Szukalska, Ciesiółka, Polowczyk, Nowak, Nowakowska, Krus
Na zmiany wchodziły: Cichoń S., Purgał, Forszpaniak, Miłoszyk, Nowicka
Zdjęcia z tego meczu autorstwa Sławomira Lehmanna można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Klub Sportowy Polonia zaprasza wszystkich sympatyków chcących pomóc w powstaniu w Środzie Wlkp. Hospicjum im. Piotra Króla do ponownego włączenia się do aukcji charytatywnej na której do wylicytowania jest koszulka meczowa drużyny piłkarskiej Reprezentacji Polski przekazana na aukcję przez Polski Związek Piłki Nożnej.
-
W późne niedziele popołudnie drużyna Orlika młodszego zmierzyła się z kolejnym rywalem którym był Lech I Poznań. Mecz ten rozegrany został w Poznaniu na ul Armii Poznań. Rywal jak sama nazwa wskazuje, bardzo silny, prezentujący dobry poziom gry. W ostatnich meczach pomiędzy Polonią a Lechem to drużyna z Poznania była lepsza, gdyż w ubiegłym sezonie w pierwszym meczu był remis a w drugim wygrał Lech. W niedzielnym spotkaniu na boisku było widać walkę, zaangażowanie i chęć gry zarówno w jednej jak i drugiej drużynie.