24.11.2018
Porażka na zakończenie rundyW ostatnim tej jesieni meczu ligowym piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku rewelacyjnie spisującego się beniaminka ze Stężycy – zespół Raduni. Oba zespoły do spotkania przystępowały z zamiarem zainkasowania trzech punktów aby w dobrych nastrojach rozpocząć zimową przerwę w rozgrywkach.
Od samego początku oba zespoły grały otwartą piłkę i odważnie atakowały bramkę rywala. Nieoczekiwanie już w 10 minucie po złym wybiciu piłki przez Łukasza Radlińskiego bramkę zdobyli goście a na listę strzelców wpisał się Artur Formela który naszego bramkarza pokonał ładnym uderzeniem z około 16 metrów. Polonia po stracie bramki próbowała odrobić straty. Szczególnie aktywny był Krzysztof Bartoszak który dwoi się i troił w starciach z obrońcami Raduni ale zawsze czegoś brakowało żeby skutecznie zaskoczyć rywala. W 25 minucie Radunia zadała drugo cios. Koronkowo rozprowadzona akcja rywali kończy się wyłożeniem piłki do Tomasza Bejuka a ten z około 6 metrów umieszcza ją w naszej bramce. Do końca pierwszej połowy wynik spotkania mimo starań naszego zespołu i okazji Krzysztofa Bartoszaka, Jakuba Apolinarskiego czy Jakuba Wilka nie uległ zmianie.
Po zmianie stron Polonia rzuciła się do odrabiania strat. Nasz zespół starał się groźnie atakować ale rywali byli czujni w obronie. Na domiar złego w 55 minucie goście podwyższyli swoje prowadzenie a ponownie z bliska piłkę do naszej bramki skierował Tomasz Bejuk. Sześć minut później w polu karnym rywali powalony został Krystian Pawlak i sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem umieścił ją w bramce. W 69 minucie w sytuacji sam na sam z Łukaszem Radlińskim znalazł się Dawid Klawikowski ale górą z tego pojedynku wyszedł nasz bramkarz który pewnie obronił uderzenie zawodnika Raduni. Z upływem czasu Polonia jeszcze odważniej zaatakowała próbując odmienić losy spotkania. W 88 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jakuba Wilka piłkę do bramki rywali strzałem głową skierował Piotr Skrobosiński. Niestety na więcej nie starczyło czasu i ostatecznie Polonia przegrała z Radunią 3:2 (2:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Radliński – 23. Kozłowski (70` 17. Gwit), 22. Skrobosiński, 3. Buczma, 2. Borucki, 8. Zgarda (46` 14. Jurga), 10. Kujawa, 19. Apolinarski, 7. Wilk, 9. Pawlak (75` 21. Chopcia), 11. Bartoszak (58` 13. Górzyński).
Radunia Stężyca wystąpiła w składzie: 1. Kotłowski – 2. Gębiś, 4. Karasiński, 6. Kosznik, 7. Klawikowski (75` 78. Naczk), 14. Wysiecki, 17. Bejuk (89` 11. Jankowski) , 19. Formela (58` 10. Łuczak), 20. Kłosowski (55` 16. Polański), 47. Iwanowski, 77. Stępień
Bramki: Pawlak (61`), Skrobosiński (88`) - Formela (9`), Bejuk (25`), (55`)
Żółte kartki: Apolinarski, Wilk, - Karasiński
Widzów: około 150 osób
Najnowsze aktualności
-
Młodziczki Polonii zagrały mecz kontrolny z drużyną młodzików Pelikana Niechanowo. Mecz rozegrany został w dystansie 2x30 w formule młodzika i 1x30 w formule trampkarza. Młodziczki jak równy z równym rywalizowały z Pelikanem, a mecz cechował się wysoką kulturą gry i był miły do oglądania dla kibiców.
-
Młodzicy młodsi w ostatnim sprawdzianie przed liga zmierzyli się z zespołem Canarinhos Skorzewo. Młodzicy trzymali się założeń przedmeczowych skupiających się na spokojnym budowaniem gry w środkowej strefie boiska, lecz mieli problem z fazą przejściową po stracie piłki gdzie zbyt późno się organizowali po stracie. Mecz zakończył się wynikiem 5:1, bramkę zdobył Piotrek Nowaczyk.
-
W sobotę 18 marca punktualnie o godzinie 15:00 rozpoczął się mecz I ligi kobiet w którym piłkarki Polonii Środa rywalizowały z KS SWD Wodzisław Śląski. Polonistki wiedziały, że czeka je bardzo trudne zadanie, bo bilans meczów rozegranych z rywalkami ma ich terenie nie był korzystny dla naszego zespołu.
-
W rozegranym w sobotę meczu sparingowym trampkarze młodsi Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2009) wygrali 7:0 z zespołem Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. Bramki dla Polonii strzelali: Marcel Kuźniewski - trzy, Kamil Jankowiak - dwie, Eryk Popis, Stanisław Jaskólski. Bardzo dziękujemy gościom za przyjazd mimo fatalnych warunków pogodowych.